Aktualności

Materiały wideo

Debreczyn i okolice

Debreczyn i jego okolice są doskonałym celem podróży, ponieważ mają bogate dziedzictwo historyczne i kulturowe.

Mały Zbór Kalwiński

Kamienna świątynia w obecnym kształcie zbudowana została w XIX wieku na miejscu drewnianego kościółka, który pierwotnie służył jako dom modlitwy.

więcej...

Katedra Świętej Anny

Ten do dziś najważniejszy w Debreczynie kościół katolicki zbudowany został w połowie XVIII wieku w stylu barokowym z elementami stylu Zopf.

więcej...

Ogród Pamięci (Emlékkert)

W położonym pomiędzy Wielkim Zborem Kalwińskim a Kolegium Kalwińskim Ogrodzie Pamięci stoi pomnik księcia siedmigrodzkiego Stefana Bocskay’ego, wzniesiony w 1906 roku z okazji 300.

więcej...

Noclegi, podróż

JEDZMY, PIJMY!

Kawiarnia Złoty Dąb (Aranytölgy)

Mieszcząca się w jednym z najpiękniejszych budynków w centrum miasta, zabytkowym Pałacu Biskupim kawiarnia Złoty Dąb od samego początku cieszy się dużą popularnością wśród mieszkańców Debreczyna.

więcej...

Bar Prywaciarz (Maszek)

Najprawdziwsze chyba kulturalne bistro w mieście wita gości oryginalnym wystrojem i zaprasza na pyszne dania z sezonowych składników oraz niezrównane koktajle.

więcej...

Restauracja Ikon

Ikona to fanatyczny warsztat kulinarny, który nie zadowala się poprawnością, tylko dąży do perfekcji. A wszystko po to, żeby dania przygotowane były z najlepszych, lokalnych składników w niezmiennie najwyższej jakości, i nienagannie serwowane.

więcej...

My Debrecen

Dla mnie jednym z najpiękniejszych i najbardziej uspokajających miejsc w Debreczynie jest park w Wielkim Lesie. Od dziecka lubię być blisko przyrody. Jednym z najpiękniejszych miejsc w Wielkim Lesie zarówno w lecie, jak i w zimie, jest Żabie jeziorko, potrafi bowiem zabłysnąć urodą w każdej porze roku. Brzegi jeziora stwarzają świetne warunki do spaceru, przejażdżki rowerem czy po prostu chwili relaksu. W trakcie odkrywania jeziorka można spotkać wiele zwierzątek, co jest dla mnie dodatkowym plusem. Można zobaczyć z bliska żółwie błotne, kaczki krzyżówki, nie brakuje też ptaków śpiewających.

Panna – Pracownik obsługi klienta

Uwielbiam włóczyć się po mieście bez celu, z jednej uliczki na drugą, od jednej fontanny do innej. Skwerek Ady’ego (Ady Park) to jedno z moich ulubionych miejsc, nie tylko z powodu fajnej fontanny, ale także z powodu debreczyńskiego piernikowo-miodowego tortu w położonej przy nim cukierence Mandula. W centrum miasta nie można pominąć zaułka Hal köz i fontann na głównym placu, które otoczone są licznymi kawiarniami i ogródkami. Najbardziej efektowna jest jednak wysoka na kilkadziesiąt metrów gra świateł Teratru Mgły w Wielkim Lesie. To dopiero selfie point!

Enikő – Dyrektor ds. turystyki

Pewnego razu w Debreczynie wyrosła sobie i do dziś ma się dobrze, ba, nawet wciąż się rozwija mała, acz imponująca kafejka Pewnego razu (Volt Egyszer). Często zaczynam tu dzień: boskim kawowym specjałom towarzyszy zawsze miła, uprzejma obsługa. Dobry początek dnia gwarantowany. Siedząc za ogromnymi szklanymi witrynami kawiarni, podziwiam coraz piękniejsze centrum miasta, matki pchające wózki i dzieci biegające wokół fontanny, a jeśli się spieszę, chętnie korzystam z serwisu coffee-to-go.

Csilla – Pracownik obsługi klienta

Uwielbiam spacerować po starej części Debreczyna. Taką jest dzielnica Szentlászlófalva, położona pomiędzy centrum miasta a Wielkim Lasem. Zawsze wciąga mnie nastrój krętych uliczek, ich dźwięcznych nazw, starych, chłopsko-mieszczańskich domów i pięknych bram. Po przyjemnym spacerze chętnie wstępuję do baru Incognito, który mieści się na rogu ulic Eötvös i Rákóczi, w starym mieszkaniu przerobionym na lokal, gdzie co wieczór mam szansę, żeby załapać się na fajny koncert.

Nóri – Manager PR i mediów społecznościowych

Najpiękniejsze chwile mojego życia związane są z Biblioteką i Salą modlitewną (Oratorium) Kolegium Kalwińskiego, bo to właśnie tutaj mieliśmy z mężem przedślubną sesję zdjęciową i tu braliśmy ślub cywilny. To nieprzypadkowe, że kiedy mam wskazać jedną z wielu osobliwości Debreczyna, przychodzą mi na myśl właśnie.ta wspaniała biblioteka, uważana za jedną z najpiękniejszych na świecie, oraz Sala modlitewna, służąca dwukrotnie jako miejsce Zgromadzenia Narodowego.

Dia – Wiceprezydent miasta

Strasznie trudno jest mi wskazać jedno ulubione miejsce w moim ukochanym mieście, jeśli jednak już muszę, wybieram ulicę Targową. A dlaczego? Bo za każdym razem przechadzając się główną ulicą, przed moimi oczami spotyka się przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. Uwielbiam zatrzymywać się przed witrynami sklepów, posłuchać szumu spadającej w fontannie wody i głośnego śmiechu dzieci, popijać gorącą albo mrożoną kawę na wynos, słuchać muzyki granej przez ulicznych grajków i czuć się jak w domu. Ja po prostu uwielbiam moje miasto.

Bori – Manager projektów

Wielki Las od zawsze był jednym z moich ulubionych miejsc, a od kiedy mam małe dziecko, jesteśmy stałymi bywalcami placu zabaw nad Żabim jeziorkiem i jego okolic. Uwielbiam atmosferę tego placu, drzewa dające cień, zwierzątka żyjące w jeziorze, spokój, jaki roztacza cichy szum pobliskiego wodospadu. Spacerując dalej, na pewno nie oprzesz się skakaniu po wystających nad powierzchnię wody kamieniach fontanny przy Teatrze Mgły, a kiedy już poczujesz zmęczenie, kilka metrów dalej możesz podładować baterie lemoniadą w jednej z kafejek na promenadzie. A jeśli zgłodniejesz, polecam Ci moje ulubione potrawy: zestaw Beach hummus w kafejce Pewnego razu (Volt Egyszer) albo krakersy rybne z małą czuszką w barze Tylko ryby (Csakhal). Oba dania są boskie, szkoda byłoby je przegapić!

Barbi – Kierowniczka biura