Debrecen a cívisváros. Sokan használják ezt a kifejezést, de vajon hányan tudják, mit is jelent a szó: cívis?
Debreczyn to miasto cywiszów. Termin ten używany jest przez wiele osób, ale ile z nich wie, co oznacza słowo: cywisz? Na jakie pamiątki tradycji i kultury cywiszów można jeszcze natrafić w mieście? Dołącz do nas podczas wirtualnej wycieczki po najpiękniejszych debreczyńskich domach cywiszów i poznaj ich dziedzictwo, pamiątki z ich codziennego życia, które są nie mniej integralną, chociaż nie tak popularną częścią turystycznej oferty Debreczyna jak Wielki Zbór Kalwiński czy wspaniały Wielki Las.
Cywisz pochodzi od łacińskiego słowa civis, czyli obywatel. Węgierski Leksykon etnograficzny podaje następującą definicję: „miasto cywiszów to nazwa określająca duże miasta targowe na Wielkiej Nizinie Węgierskiej, które uzyskały status prawny wolnych miast królewskich lub były blisko uzyskania go, natomiast ich obywatele zajmowali się głównie rolnictwem: uprawą roli i hodowlą zwierząt, a warstwa kupiecka, rzemieślnicza i inteligencka miasta wywodziła się z chłopstwa lub pracowników najemnych”. Chociaż pierwotnie nazwą „miasto cywiszów” określano wiele większych miasteczek targowych Wielkiej Niziny Węgierskiej, obecnie zarezerwowana jest głównie dla Debreczyna.
Złoty wiek debreczyńskich cywiszów przypada na XVI i XVII stulecie. Obywatelstwo starej daty nie odnalazło sie w procesach urbanizacyjnych XIX wieku i w pierwszej połowie XX wieku społeczność cywiszów znikła z powierzchni ziemi. Ich domostwa jednak przetrwały do dziś. Zaglądając na stare podwórka możemy odbyć podróż w czasie do przełomu poprzednich wieków, albo jeszcze dalej. Przedstawiamy nasze ulubione z najpiękniejszych, najciekawszych cywiszowskich domów.
Hatvan utca 23.
Jedna z najstarszych ulic Debreczyna, Hatvan, na której zachowało się wiele cennych budowli, leży na zachód od Wielkiego Zboru Kalwińskiego. Pomiędzy starymi domami, pod numerem 23, kryje się skromnie bladozielony, zabytkowy dom, niezwykle ważny z punktu widzenia lokalnej historii. W tym miejscu bowiem stał niegdyś dom rodzinny Csokonai’ego, a w eklektycznym budynku zbudowanym na jego miejscu otwarto pierwsze debreczyńskie muzeum. Pracował tu historyk, muzealnik i etnograf Lajos Zoltai, który sam prowadził badania nad historią Debreczyna i cywiszów. Na elewacji budynku można podziwiać niezwykłe, uskrzydlone żeńskie postacie zdobiące kapitele.

Mester utca 27.
Nieregularne, kręte uliczki dawnej osady z czasów Arpada, zwanej Mesterfalva (ulice Jókai, Csokonai, Garai, Cserepes, Tanító i Borz), oprócz reprezentacyjnych domostw kryją znacznie skromniejsze domy o prostych ścianach frontowych. Na tych ulicach nie pozostało już zbyt wiele tradycyjnych domów mieszkalnych cywiszów, mimo to wyjątkowa atmosfera i spokój są wręcz namacalne. Przy ruchliwej ulicy Mester, okalającej teren od północy, zachowała się bardzo piękna, jednolita sceneria uliczna, stworzona przez ciąg bogatych domów mieszczańskich. Warto przyjrzeć się fasadzie secesyjnego domu pod numerem 27 z przepięknymi, zdobionymi rzeźbami słoneczników okna.

Darabos utca 19.
W drugiej połowie lat 70. XX wieku wszystkie zabudowania parzystej strony ulicy Darabos zostały wyburzone, a na ich miejscu wybudowano dziesięciopiętrowe bloki z wielkiej płyty, które od tej pory zdominowały krajobraz ulicy. Tak powstała ulica stanowi ma swoisty, debreczyński charakter: po jednej stronie ulicy wysokie bloki mieszkalne, a po drugiej zabytkowe, stare domy. Podczas budowy galerii handlowej Pláza oszczędzono mały domek na rogu ulic Darabos i Hunyadi, w którym węgierski poeta Mihály Vitéz Csokonai spędził ostatnie lata swego życia i gdzie zmarł w 1805 roku. Dziś w budynku znajduje się kawiarnia Susmus.

Bajcsy-Zsilinszky utca 51.
Odchodząca od głównej ulicy cicha ulica Bajcsy-Zsilinszky jest warta spaceru z wielu względów. Miejski charakter ulicy Targowej tworzy szczególny kontrast z idyllicznym, wiejskim klimatem na drugim krańcu ulicy. Warto zatrzymać się pod numerem 15, gdzie w oryginalnym domu z epoki cywiszów urządzono obecnie lokal handlowo-usługowy. Dom pod numerem 51 ciekawy jest z uwagi na piękną fasadę ozdobioną alegorycznymi postaciami kobiecymi. Podobne rzeźby zdobią również fasady innych debreczyńskich domów, co wskazuje, że wykonano je według typowych projektów dekoracji budynków z przełomu XIX i XX wieku.

Széchenyi utca 6.
Na początku jednej z najbardziej ruchliwych i najstarszych ulic Debreczyna stoją domy z epoki baroku o dostojnych proporcjach i ciężkich, łukowatych bramach. Wśród nich pod numerem 6 wznosi się najstarszy budynek w Debreczynie. Początki budowy dawnego domu Diószegi, pełniącego funkcję stacji pocztowej, sięgają lat 90. XVII wieku. Do dziś zachowały się oryginalny ganek i piwnica. Z budynkiem wiąże się ciekawostka historyczna: w 1714 roku zatrzymał się tu król szwedzki Karol XII Wittelsbach. Obecnie w domu mieści się hotel butikowy i restauracja pod nazwą Zajazd Stara Poczta (Régi Posta Fogadó).

Vígkedvű Mihály utca 35.
Na południowym obrzeżu centrum miasta, w pobliżu dzisiejszego Dworca Głównego, znajdowała się miejscowość z epoki Arpadów, Torna, później zwana Boldogasszonyfalva, która w 1657 roku została przyłączona do miasta. W 1811 roku dzielnica ta została doszczętnie zniszczona podczas ostatniego wielkiego pożaru w Debreczynie. Spustoszony teren został oczyszczony i na jego miejscu wyznaczono nowe, bardziej regularne działki. Pod koniec XX wieku pozostałości starej osady zostały całkowicie zlikwidowane, dziś pozostała tylko część granicząca z ulicami Timar i Vígkedvű. Dom przy 35 ulicy Vígkedvű Mihály to ukryta perełka tej dzielnicy. Warto zapuścić się w tę uliczkę dla rzeźbionej bramy, bogato zdobionej, dobrze zachowanej fasady budynku, a także widocznych na frontonach postaci amorków.

Nap utca 6.
W zachodniej części centrum miasta, w obszarze Debrecenfalva, gdzie za czasów Arpada rozpoczęło się tutejsze osadnictwo, zachowało się do dziś chyba najwięcej cywiszowskich domów. Centralną częścią tej dzielnicy, która najlepiej strzeże klimatu dawnego miasta cywiszów, jest plac Méliusz z Ceglastym kościołem, zbudowanym w 1887 roku. Plac podzielony jest na dwie części ruchliwą ulicą Kossutha. W północnej stronie placu znajduje się największe w Debreczynie zgrupowanie dawnych domów cywiszów. Warto też przespacerować się po południowej stronie, gdzie stoją kolejne cenne domy. Ciekawostką domu o klinkierowej elewacji pod numerem 6 ulicy Nap jest to, że został zaprojektowany przez Samu Pecza, tego samego wziętego budapeszteńskiego architekta, który projektował Ceglasty kościół.

Kígyó utca 42.
Zdaniem miejscowego historyka Lajosa Sápi, ulica Kígyó i jej okolice są najstarszym ośrodkiem osadniczym w Debreczynie. Dzięki krętym uliczkom, starym domom i wiejskiej senności ten niewielki obszar, położony kilka minut spacerem od centrum miasta, emanuje naprawdę niepowtarzalną atmosferą. Znajdziemy tu najstarsze domy cywiszów w mieście. Niektóre elementy tych budynków mogą mieć setki lat, ale z zewnątrz większość z nich została już znacząco zmodernizowana. Tradycyjne wąskie domy budowane były prostopadle do ulicy, ciągnęły się w głąb podwórza, a od frontu miały ściany o charakterystycznym dwuspadowym, trójkątnym zamknięciu szczytowym. Całość zamykała od ulicy masywna brama lub wysoki, drewniany płot. Pozostało jedynie około 30 domów, które w pewnym stopniu zachowują swój pierwotny charakter. Jednym z najcenniejszych jest budynek pod numerem 42 na rogu ulicy Kígyó.

Lórántffy utca 19.
Krajobraz uliczny złożony ze starej zabudowy mieszczańskiej zachował się u zbiegu ulic Lorántffy i Kígyó. W pozostałą w oryginalnym stanie dekorację secesyjnej na fasadzie kamienicy przy ulicy Lorántffy 19 wkomponowany został także rok jej budowy: 1910. Ciekawostką historyczną domu jest to, że podczas II wojny światowej pełnił funkcję lazaretu, a na ścianie przy bramie wejściowej znajdują się oryginalne napisy wojskowe.

Egymalom utca 3.
Zaciszna uliczka Egymalom, prowadząca do dzielnicy Szentlászlófalva, była ostatnią w mieście, gdzie wszystkie domy zachowały oryginalny kształt domów cywiszów. Jednolity wygląd parzystej strony ulic można odnaleźć również na ulicach Péterfia i Rákóczi, co czyni ten obszar naprawdę cennym i wartym zachowania. Wędrując po nastrojowych ulicach, nie zawadzi zatrzymać się na chwilę przed domem przy ulicy Egymalom 3, którego bramę zdobi posąg mężczyzny z elegancką brodą. Figurze Bacchusa, znanego z rzymskiej mitologii boga wina i pijaństwa, towarzyszą kobiece głowy na frontonach.
